Witajcie!
To właśnie dzisiaj zakończyliśmy sezon liczeń jesiennych 2019. W tym ostatnim dniu, wśród pięknych jesiennych widoków, nad naszą wieżą pojawiło się łącznie 21 krogulców, 2 jastrzębie, 13 myszołów, 31 myszołowów włochatych i 15 błotniaków zbożowych. Migracja wciąż trwa i chociaż liczenia dobiegły końca, dalej zachęcamy do odwiedzania wieży. Z całą pewnością myszołowy nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Poza tym dopiero zaczyna się świetny sezon na różne północne gatunki, takie jak krzyżodzioby, jemiołuszki, czeczotki, rzepołuchy, no i oczywiście łuskowce!
Zapewne Wasze głowy zaprząta wiele pytań. Ile łącznie ptaków przeleciało w tym sezonie? Czy było ich więcej niż zwykle? Ile było krogulców? Na te i wiele innych pytań odpowiemy już niebawem. Śledźcie nasz fanpage, na którym raz w tygodniu będziecie mogli zapoznać się z kolejnymi podsumowaniami!
To były wspaniałe i pracowite 94 dni. To wszystko nie udałoby się bez Was Kochani! Wspólnie z Nadleśnictwo Elbląg, Lasy Państwowe serdecznie dziękujemy, że jesteście z nami, odwiedzacie naszą wieżę oraz śledzicie nasze poczynania tutaj! 🙂
Na zakończenie zachwyćcie się tym pięknym samcem błotniaka zbożowego!!! 500 lajków dla niego! Damy radę? 🙂

Sceneria robi się coraz bardziej ciekawa. Ranek pochmurny. Potem pojawiła się mgła z której wyłaniała się momentami tarcza słoneczna rzucając jasne refleksy na szarą taflę zalewu. Z czasem mgła ustąpiła, jednak słońce nie zdołało się przedrzeć przez warstwę chmur. Poleciało nieco ponad 30 myszołowów w tym 3 włochate, 2 błotniaki zbożowe i kilka krogulców.

Po kilku ponurych i deszczowych dniach w końcu wyszło słońce. Przelot nie był imponujący bo zaledwie 16 krogulców, trzy myszołowy, trzy błotniaki zbożowe, jastrząb i myszołów włochaty. Ciekawostką późna kania ruda i to był ostatni ptak w dzisiejszym rozdaniu 🙂 Każdego dnia nad punktem przelatują lokalne bieliki, raz na wschód innym razem na zachód czy po rybę na morze i zalew. Dziś jednak można było zauważyć migrujące ptaki przelatujące kierunkowo na zachód. Łącznie przez cały dzień przeleciało w tym kierunku aż 36 osobników. Były to głównie ptaki młodociane, część z nich z obrączkami ale niestety nic nie udało się odczytać. Jak podlatywały blisko to „golasy” 🙂

Od 9.00 deszcz do samego końca ale zanim nadszedł nad wieżą poleciały trzy błotniaki zbożowe i dwa krogulce. Błotniaki z samego rana więc chyba spóźnialscy z dnia poprzedniego nocujący w okolicy. Później już tylko krukowate i to w niewielkich stadkach.
Do końca liczeń już tylko trzy dni.

Zaskakująco dobry dzień 🙂 Pomimo kiepskiej aury i silnego wiatru migrujące ptaki wciąż dzielnie walczą. Drobnicy co prawda już coraz mniej ale nadal obecne są sikory, zięby, jery, przelatują kolejne stada jemiołuszek oraz kwiczołów. Okazuje się, że błotniaki zbożowe nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i dziś przeleciało ich aż 33. Do tego niewielka obstawa w postaci kilkunastu krogulców, kilku myszołowów i 2 kosmaczy.
Fot. A. Janczyszyn

Zimno – tak w jednym słowie można podsumować dzisiejszy dzień 🙂 a jeśli chodzi o ptaki to 🙂 ……krogulec 27, myszołów 7, jastrząb 4 (jeden dorosły samiec i trzy młode), błotniak zbożowy 3 (samiec i dwie samice) oraz młody sokół wędrowny.

Na niebie dzisiaj niewiele się działo. Nie ma się co dziwić, przecież to listopad. Nad wieżą przeleciało 25 krogulców i 2 błotniaki zbożowe. W tym roku obficie obrodził jarząb. Z owoców korzystają : kosy, droździki, gile, jery. Nie ma nudy :). Fot. T. Kozakiewicz

W listopadzie ptaki ładnie lecą co drugi dzień 🙂 dziś był ten drugi 🙂 a może pierwszy?? 🙂 Krogulec 17, myszołów 7, błotniak zbożowy 5, myszołów włochaty 4. W krzakach pod wieżą cały dzień kicał zniczek i kilka mysikrólików. Od czasu do czasu przysiadały gile, kosy, droździki. Górą jemiołuszki, szpaki ale ptaków znacznie mniej. Jutro silniejszy wiatr i nadzieja na więcej ptaków i coś fajnego 😉